Informacja Komitetu Organizacyjnego - Bezpieczna Pruszkowska

Szanowni Państwo!
 Uprzejmie informujemy, że w dniach 15 i 24 listopada br. w szkole w Granicy, zwanej szkołą w Nowej Wsi, odbyły się spotkania mieszkańców Granicy i Komorowa dotyczące bezpieczeństwa w ciągu ulic Pruszkowskiej i Komorowskiej. Zawiązał się Komitet Organizacyjny „Bezpieczna Pruszkowska”, który postawił sobie za cel doprowadzenie do znaczącej poprawy stanu bezpieczeństwa w tym ciągu drogowym. Pierwszym działaniem będzie zorganizowanie i przeprowadzenie akcji protestacyjnej w rejonie przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Pruszkowskiej z ul. M. Reja w Granicy w dniu 19 grudnia 2011r. w godzinach 7.30 - 9.00. O proteście poinformujemy prasę, radio i telewizję.

Akcja ta zapoczątkuje protesty mieszkańców Granicy związane z brakiem odpowiedniej reakcji Starosty Powiatu Pruszkowskiego na szereg wystąpień zarówno samych mieszkańców Granicy, Zarządu Osiedla Komorów (Komorów, Granica), gminy Michałowice i radnych oraz radnego powiatowego p. Przemysława Bryksy dotyczących poprawy bezpieczeństwa użytkowników tej ulicy. Dotyczą one w szczególności nie wykonania postulowanych przez mieszkańców kilku przejść dla pieszych, m. in. przy przejeździe z WKD, przy ul. Poprzecznej i ul. Lawendowej, przy rondzie ul. Pruszkowska – ul. Główna – ul. Kubusia Puchatka (chociaż są one w zatwierdzonej nowej organizacji ruchu) oraz sygnalizacji świetlnej przy newralgicznym skrzyżowaniu z ul. M. Reja. Obecnie
 po wykonaniu remontu nawierzchni ul. Pruszkowskiej od ronda (Pruszkowska - Główna), pomimo ograniczeń prędkości i wykonania oznaczeń poziomych na jezdni, na tym odcinku
 są łamane wszelkie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - jazda samochodem
 z prędkością ponad 80 km/h jest codziennością. Duża ilość aut skręcających w i z ul. M. Reja blokuje skrzyżowanie. Wielu kierowców notorycznie łamie zakaz wyprzedzania na tym przejściu dla pieszych.

Po wykonaniu remontu nawierzchni ruch na ulicy znacząco przyspieszył i stała się ona bardziej niebezpieczna. Byliśmy świadkami wielu niebezpiecznych sytuacji. Mamy
 w pamięci obraz dziecka z tornistrem stojącego na deszczu, i czekającego na moment, w którym będzie mogło przebiec na drugą stronę drogi do szkoły lub jadącego prawidłowo brzegiem jezdni, ale z sercem na ramieniu, rowerzysty, który niejednokrotnie dla swojego bezpieczeństwa jedzie wąskim chodnikiem lawirując pomiędzy słupami energetycznymi.

My mieszkańcy Granicy codziennie obawiamy się o zdrowie i życie naszych dzieci oraz członków najbliższej rodziny zdążających do szkoły, przedszkola lub pracy - gdyż przejście na drugą stronę ul. Pruszkowskiej wiąże się z wielkim ryzykiem. Ulica ta dzieli naszą miejscowość na dwie części. Ponadto w ostatnich latach daje się zauważać ciągle wzrastający ruch samochodowy (w tym groźne ciężarówki i TIR-y) na tej ulicy, która stała się nieformalną obwodnicą Pruszkowa dla kierowców dojeżdżających do Warszawy, zaś dla Warszawiaków i tranzytu, skrótem pozwalającym ominąć korki w Jankach i Raszynie.

Dla mieszkańców Nadarzyna, Strzeniówki, Milanówka, Grodziska czy też wielu innych pobliskich miejscowości przejazd ulicami Pruszkowską, Reja, Norwida, Aleją Starych Lip ,Kasztanową, Pęcicką oraz Aleją Powstańców Warszawy do Alej Jerozolimskich – jest codziennością, bo pozwala ominąć zakorkowane ulice Pruszkowa tj. Aleję Wojska Polskiego i Aleję Dwudziestolecia. Władze powiatowe dobrze znają te problemy, nie chcą jednak właściwie zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. W oficjalnych stanowiskach preferuje się przepustowość ciągu Pruszkowska – Komorowska, uznaje za konieczne utrzymanie szybkiego połączenia drogowego Pruszkowa z Nadarzynem. Ważniejsze niż bezpieczeństwo pieszych są ew. korki, które mogłyby powstawać – zdaniem Starostwa – gdyby wybudować spowalniacze.

My nie chcemy powodować korków. Celem naszych protestów jest wywalczenie stopniowej poprawy bezpieczeństwa – dla wszystkich! Żądamy wykonania w 2012 r. wzbudzanych świateł na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Pruszkowskiej
 z ul. M. Reja oraz wykonania pozostałych przejść dla pieszych. Żądamy w kolejnych latach modernizacji przejazdu ul. Pruszkowskiej przez tory WKD wraz z otoczeniem oraz realnego spowolnienia ruchu pojazdów.

Pruszkowska i Komorowska to nie droga tranzytowa. To nasza ulica, przy której mieszkamy i którą chodzimy. I chcemy tu być bezpieczni!

Apelujemy o wzięcie udziału w naszym wspólnym proteście
 w dniu 19 grudnia 2011r., godz. 7.30 w miejscu przejścia dla pieszych: M. Reja / Pruszkowska a dla zainteresowanych
 i pragnących wesprzeć naszą akcją podajemy kontakt bezpiecznapruszkowska@interia.pl.

Komitet wziął na siebie sprawy organizacyjne (zgłoszenie akcji odpowiednim służbom, druk ulotek i transparentów, poinformowanie mediów).
 Komitet Organizacyjny „Bezpieczna Pruszkowska”